Projekt ustawy o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw jest już w Sejmie. Poparcie dla wprowadzenia dnia wolnego od pracy w Wigilię wyraził Prezydent Andrzej Duda. Pojawiła się także sugestia, żeby Wigilia zastąpiła inny dzień wolny.
Projekt ustawy jest już w Sejmie
Posłowie Lewicy 24 października 2024 r. złożyli w Sejmie projekt ustawy o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw.
Zmiana sprowadza się do dopisania Wigilii Bożego Narodzenia do listy dni wolnych od pracy w ustawie o dniach wolnych od pracy. Pozostałe zmiany w Kodeksie pracy i w ustawie o ograniczeniu handlu w niedziele i święta oraz w niektóre inne dni z tego wynikają.
- Wigilia jest dniem ważnym dla wszystkich pracowników oraz ich rodzin, którzy ten szczególny czas spędzają w gronie najbliższych podczas kolacji wigilijnej, kultywując m.in. tradycje religijne. Należy zauważyć, że z tego względu pracodawcy często decydują się na skrócenie czasu pracy do godziny 12.00 lub 13.00, w celu zapewnienia bezpiecznego powrotu pracowników do domu do swoich bliskich. Dodatkowo warto zwrócić uwagę, że dzień wolny będzie obowiązywał dla wszystkich pracowników, również pracowników placówek handlowych, którzy pracują tego dnia do godz. 14.00. (…). Proponowane rozwiązanie umożliwi rozłożenie ruchu drogowego na dłuższy czas, co przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa podróżujących w tym okresie – napisali w uzasadnieniu do projektu jego autorzy. Jak twierdzą, dodatkowy dzień wolny w Wigilię Bożego Narodzenia ułatwi pracownikom łączenie życia zawodowego z życiem prywatnym, a co za tym idzie – ułatwi sprawowanie opieki nad dziećmi, które najczęściej w tym dniu nie mają zajęć edukacyjnych a jedynie, zapewnione w szkołach, zajęcia opiekuńcze.
Skutki dla finansów publicznych – nieoszacowane
Posłowie Lewicy nie kryją, że nie wiedzą, jakie będą skutki wprowadzenia tej zmiany dla finansów publicznych i dla gospodarki. – Skutki gospodarcze projektowanych rozwiązań można by teoretycznie oszacować biorąc pod uwagę dane makroekonomiczne dotyczące Produktu Krajowego Brutto, przeciętnej pensji w sektorze przedsiębiorstw w zależności od wielkości pracodawcy oraz wpływów z VAT. Będą to jednak szacunki obarczone daleko idącą niedokładnością, ponieważ dzień 24 grudnia nie jest traktowany przez pracodawców oraz pracowników jak zwykły dzień roboczy. W obecnym stanie prawnym praca 24 grudnia wykonywana jest w handlu do godz. 14.00, a wiele zakładów pracy organizuje tego dnia uroczystości w firmie, skraca godziny pracy lub całkowicie zwalnia z obowiązku świadczenia pracy. (…). Dni wolne od pracy w różny sposób działają na różne branże w gospodarce. Na pewno można się spodziewać negatywnych skutków w branży przemysłowej, która pracuje w systemie zmianowym oraz wymagającym ciągłości pracy. Ciężko jednak nie dostrzec branż, które zyskają na dodatkowym dniu wolnym, m.in. mały handel i usługi, turystyka, gastronomia. Można zakładać negatywne skutki w produkcji przemysłowej, co przełoży się na zmniejszenie wzrostu gospodarczego, lecz ciężko to odnieść do dnia 24 grudnia, który jest specyficznym dniem miesiąca, przez część pracodawców traktowany jako dzień częściowo wolny od pracy. Jednocześnie może mieć to niemierzalny wpływ na dobrostan pracowników, którzy po wolnym wrócą wypoczęci i w lepszej kondycji psychicznej – stwierdzają. I dalej: – Nie sposób precyzyjnie określić jakie skutki finansowe będzie miało wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego w dniu 24 grudnia dla finansów publicznych, lecz ewentualny wpływ będzie tylko pośredni.
Zdaniem ustawodawcy, wprowadzenie dodatkowego dnia wolnego nie generuje bezpośrednio dodatkowych kosztów dla sektora finansów publicznych, czyli budżetu państwa i jednostek samorządu terytorialnego.
Czy Wigilia zastąpi inny dzień wolny?
Minister Funduszy i Polityki Regionalnej, rozważa czy nie lepiej byłoby, gdyby Wigilia zastąpiła inny dzień wolny, który nie jest dla pracowników tak istotny. Minister zwraca jednak uwagę na koszty ekonomiczne i gospodarcze, które może spowodować wprowadzenie nowego dnia wolnego.
Jak podkreśla Minister, kolejny dzień wolny to wymierne koszty dla gospodarki. W zależności od wyliczenia dodatkowy dzień wolny może kosztować od 6 do 8 mld zł – wartość tę może wyliczyć Ministerstwo Finansów. Rozwój i gospodarka to dzisiaj fundament – zaznacza Minister.